Po operacji zatok w Warszawie Ania i Ala nie mogą dojść do siebie, chociaż minęło już ponad 3 miesiące. Ciągłe zapalenia zatok, rozsiew grzybów i brak apetytu - to problemy bardzo nasilone w ostatnim czasie. Jesteśmy skazani na wzmożoną codzienną, wielogodzinną rehabilitację i nieustanne leczenie antybiotykami. Dziewczyny czują się osłabione, a dzień - z powodu wielu zajęć leczniczo- rehabilitacyjnych- coraz krótszy.
Nie wyrabiamy z czasem i kosztami leczenia!
Mamy nadzieję na polepszenie ich stanu i na pomoc życzliwych, pełnych serca otwartego -ludzi.
Za każdą pomoc z serca - Dziękujemy.